salamandra prowadzi tutaj blog rowerowy

Królestwo błota i barwy zmierzchu

  d a n e    w y j a z d u 28.00 km 2.00 km teren 01:45 h Pr.śr.:16.00 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Sobota, 1 lutego 2014 | dodano: 02.02.2014

Miało być rano, wyszło jak zwykle - przed zachodem. Jednak, w ten oto sposób, ominął mnie poranny piździel i południowa wiosna. Wiosny szkoda. Pojechałam, raczej pilnując się asfaltu, w górę Bystrzycy.

Bystrzyca przed zachodem słońca
Jeszcze trochę lodu przy brzegach. Bystrzyca przed zachodem słońca © salamandra

Wiosny nie poczułam, za to przyjrzałam się dokładniej i z drugiej strony rzeki ruinom starego młyna. Powoli, uwidoczniają się pierwsze efekty odbudowy.
Młyn na Jarnołtowie
 Młyn na Jarnołtowie © salamandra

Pora na deser. Co mnie nie ominęło, to kolory przed zmierzchem.
Zachód słońca na Jarnołtowie
Zachód słońca na Jarnołtowie © salamandra




komentarze
davidbaluch
| 07:09 czwartek, 6 lutego 2014 | linkuj Fajna sceneria z tym młynem.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa acysu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]