salamandra prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:169.80 km (w terenie 47.00 km; 27.68%)
Czas w ruchu:10:45
Średnia prędkość:15.80 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:24.26 km i 1h 32m
Więcej statystyk

Tęcza!

  d a n e    w y j a z d u 17.80 km 2.00 km teren 01:05 h Pr.śr.:16.43 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Poniedziałek, 29 września 2014 | dodano: 01.10.2014

6,5 km do mety. W ucieczce Alessandro de Marchi schodzi ze zmiany. Ciągnie łyka, wyrzuca bidon, ogląda się... a On już tam jest!
W ułamku sekundy, po twarzy kolarza w zielonym kasku Cannondale, przebiega grymas zawodu. Mina, o której niektórzy powiedzą - bezcenna, faktycznie mówi wszystko. De Marchi wie, już wie.
Kilometr później, przyszły zwycięzca jedzie na solo. Charty gonią, ale tego dnia są bez szans. Teraz i On, już wie. Uśmiecha się, ogląda raz, drugi i... puszcza korby. Jeszcze zanim minie kreskę, rozpoczyna celebrować największy sukces w swojej karierze.
Łzy na mecie, niedźwiedzie uściski przyjaciół, drżący w wywiadach głos. Szczupły chłopak w tęczowej koszulce wchodzi na podium. Michał Kwiatkowski mistrzem świata!!!
To, od niedzieli, najpiękniejsza bajka na dobranoc. Straciłam rachubę, ile już razy ją oglądałam, w różnych wersjach językowych. Jest jak tęczowy sen.

Foto, też musi być z tęczą. Z archiwum, ale niespecjalnie głębokiego, dla Michała - tęcza nad Karkonoszami. Kwiato - jesteś Mistrzem!
A na rowerze... powinieneś mieć orła z tęczowymi skrzydłami :)

Tęcza nad Karkonoszami
Tęcza nad Karkonoszami © salamandra



Księżyc i Milenijny

  d a n e    w y j a z d u 21.15 km 1.00 km teren 01:15 h Pr.śr.:16.92 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Sobota, 27 września 2014 | dodano: 27.09.2014

Chciałabym wreszcie wrócić na rower.

Księżyc i Milenijny (2)
Księżyc i Milenijny (1) © salamandra

Nawet nocą.

Księżyc i Milenijny (3)
Księżyc i Milenijny (2) © salamandra

Bardzo tęsknię.



Na południowy zachód

  d a n e    w y j a z d u 52.45 km 20.00 km teren 03:30 h Pr.śr.:14.99 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Niedziela, 14 września 2014 | dodano: 27.09.2014

Najpierw Grabową i wiadomo przez Żerniki i Osiniecką do Jerzmanowa. Potem "na skróty" wzdłuż płotu lotniska. Bliżej nie było, ale przynajmniej jakiś nowy punkt widzenia na okolicę mi się trafił.

Widok na Jerzmanowo
Widok na Jerzmanowo © salamandra

Jak tylko wykaraskałam się z tych skrótów, skroś karczmy Rzym - prościutko do Lutyni, gdzie miłe, acz niespodziewane spotkanie.
Parę słów w biegu i już Jarząbkowice - Karczyce - Lisowice - Bogdaszowice. Z daleka zobaczyłam pędzącego Kubę. A więc znowu meeting :) Postanowiliśmy wracać razem. Najkrótszą drogą? O, co to, to oczywiście nie :D W międzyczasie mały popasik pod dębem przy zielonym szlaku do Gałowa, a potem Samotwór i z braku laku... takie zwierzaki:

Krowy w Samotworze
Krowy w Samotworze © salamandra

Namówiłam Kubę, żebyśmy obadali taką jedną bocznicę za Samotworem. Drogę to nam całkiem wydłużyło, kierunek jazdy całkowicie nie ten, ale za to odkryliśmy całkiem obiecujące miejsce ;)

Sad doświadczalny Uniwersytetu Przyrodniczego w Samotworze
Sad doświadczalny Uniwersytetu Przyrodniczego w Samotworze © salamandra

Jabłuszka, naprawdę niczego sobie i... jak pięknie wszystkie opisane. Cud miód.

Jabłka w sadzie doświadczalnym
Jabłka w sadzie doświadczalnym © salamandra

Ponieważ oboje nie chcieliśmy powtórzyć skrótu z płotem lotniska, pojechaliśmy przez Smolec. Przy okazji Kuba pokazał mi krzyże pokutne, o których pojęcia nie miałam.

Krzyże pokutne przy drodze ze Smolca
Krzyże pokutne przy drodze ze Smolca © salamandra

Teraz to już tylko Las Tysiąclecia i do domu. Dzięki Kuba :)



We mgle

  d a n e    w y j a z d u 19.15 km 8.00 km teren 01:10 h Pr.śr.:16.41 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Piątek, 12 września 2014 | dodano: 27.09.2014

Zupełnie niespodziewanie. Otulona jesienną mgłą.

Wieczorne mgły w dolinie Odry
Pracze Odrzańskie. Wieczorne mgły w dolinie Odry © salamandra



Blisko

  d a n e    w y j a z d u 14.65 km 4.00 km teren 01:00 h Pr.śr.:14.65 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Czwartek, 11 września 2014 | dodano: 27.09.2014

Tak blisko, że bliżej to chyba nie można.



Jerzmanowo i Złotniki

  d a n e    w y j a z d u 24.50 km 4.00 km teren 01:30 h Pr.śr.:16.33 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Poniedziałek, 8 września 2014 | dodano: 27.09.2014

Za mało, za krótko, za późno.



Dookoła ogona.

  d a n e    w y j a z d u 20.10 km 8.00 km teren 01:15 h Pr.śr.:16.08 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Czwartek, 4 września 2014 | dodano: 27.09.2014