salamandra prowadzi tutaj blog rowerowy

Pogórze Kaczawskie

  d a n e    w y j a z d u 33.40 km 0.00 km teren 02:15 h Pr.śr.:14.84 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Poniedziałek, 25 maja 2015 | dodano: 29.05.2015

Zabrać rower, nie zabrać, zabrać, nie zabrać... Zabrać! Spakowałam się w najmniejszy plecak, jaki był w domu. Absolutne minimum - sama nie wiem, jak to zrobiłam. Widać klamotów człowiekowi do szczęścia dużo nie trzeba. Chyba pierwszy raz w życiu, stawiłam się na miejscu zbiórki z ekstremalnie najmniejszym bagażem. I tak pojechaliśmy razem do Myśliborza. Dobrze zrobiłam, że kumpla nie zostawiłam. W przerwie między zajęciami udało się zerknąć na okolicę.

Panorama Jawora [1]
Panorama Jawora [1] © salamandra

Ścieżka rowerowa z Jawora w kierunku Myśliborza, można rzec, że panoramiczna - naprawdę może się podobać. I tu pewne zaskoczenie - parkingi rowerowe. Niezłe :) Dla mnie, w każdym razie - nowość.

Parking rowerowy
Parking rowerowy © salamandra

Miło się porozglądać.

Kaczawskie
Kaczawskie © salamandra

Panorama Jawora [2]
Panorama Jawora [2] © salamandra

Jawor
Jawor, jeszcze raz © salamandra

I tak przejechałam się w stronę Jawora, a potem Myślinowa i Pomocnego.
Rzepaki powoli ustępują już pola. Przez to, jakby mniej słonecznie., ale są już rumianki, chabry, maki. Tak jakby... letnie kwiaty.

Białe i żółte
Białe i żółte © salamandra

Polne maki
Polne maki © salamandra

Może wspomnę jeszcze o Centrum Edukacji Ekologicznej i Krajoznawstwa w Myśliborzu.

Centrum Edukacji Ekologicznej
Centrum Edukacji Ekologicznej "Salamandra" © salamandra

W końcu imienniczka, co nie? W ośrodku cichy kąt, ciepły piec znajdują wszystkie zabiedzone stworzenia, a przede wszystkim ptaki. Do zdrowia dochodzą bocianki, myszołowy i sowy, jerzyki i inne skrzydlate. Te, co skaczą i fruwają...

Ptasia klinika
Ptasia klinika © salamandra

My z krossem, dostaliśmy lokum równie przytulne - dwójkę z tarasem :D Przekimaliśmy więc, każdy w swoim łóżku ;)  smacznie, do rana.




komentarze
salamandra
| 21:44 sobota, 30 maja 2015 | linkuj Właściwie, to fifty-fifty. Biegnie za Jawor do skrzyżowania z drogą w kierunku Piotrowic. Do Myśliborza brakuje ze 2,5 km i podobno... w tym roku mają ją o ten odcinek wydłużyć. Tak więc, póki co, na szosę trzeba zjechać. (Chyba, żeby w jakąś polną dróżkę się zapuścić, ale ja, mimo mapy, nie miałam za bardzo czasu eksperymentować, bo wiadomo - polne drogi, często okazują się być zaorane i zasiane). Asfalt jest bardzo dobry, droga wąska, ale niezbyt uczęszczana. Kolarzy za to sporo. W kierunku Myślinowa, to już zupełnie, rzadko kiedy coś tam przemknie. Na pewno mniej uczęszczana niż ta przez Chełmiec na Świerzawę.
Aha, i jakby co, to w Myśliborzu nie ma sklepu, a w "Kaskadzie" dają smacznie zjeść.
montana21
| 06:55 sobota, 30 maja 2015 | linkuj A ja w ten dzień odwiedziłem sąsiednie Pogórze Izerskie a w Kaczawskie też się wybiorę ale raczej w tę bardziej zachodnią część. A ta ścieżka rowerowa to długa jest czy tylko tak w granicach miasta i kawałek za ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa botek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]