Było słońce, był deszcz, a nawet grad - musiała być i tęcza ;)
d a n e w y j a z d u
21.25 km
0.00 km teren
01:15 h
Pr.śr.:17.00 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A1
Czwartek, 16 lipca 2015 | dodano: 17.07.2015
Jak tu znaleźć czas na rower, kiedy na TdF takie emocje? Wczoraj Rafał, dzisiaj Michał. W dodatku transmisja od startu, a za oknem upał. Nie sposób się oprzeć, nawet nie zamierzałam. Michałowi, co prawda, odrobinkę ciężko idzie, ale dzisiaj... Szarża Mistrza Świata!
A w menu - Plateau de Beille i trzy inne premie. Nie myślałam, że akurat Michał będzie miał apetyt. A jednak... Na takie górzyska się porwał i jeszcze to ostatnie monstrum. Dziś się nie udało, dziś... Kiedyś się uda. Allez Kwiato! Allez!
Było słońce, był deszcz, a nawet grad, chyba więc musiała być Tęcza przed peletonem! Brawo Michał! Cały Ty :)
Ja skromnie: nad Odrę, nad Bystrzycę i do lasu.