salamandra prowadzi tutaj blog rowerowy

Lecą bociany.

  d a n e    w y j a z d u 17.70 km 0.00 km teren 01:15 h Pr.śr.:14.16 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kross Level A1
Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 | dodano: 08.04.2013

Właściwie, to wkurz na koniec dnia. Tak, to chyba dobre słowo. Straszna wyrzynka nad Odrą. Wszystko ogołocone. Niby to krzaczory, a jednak goło, no po prostu goło. Żadnej wierzby... Trudno uwierzyć; ta cała regulacja. Gdzie teraz ptaszki będą mieć gniazda?


Rzeka prosta, długa, szeroka... No dobra? Ale bez wierzb nad brzegami? Żadnych trzcin? Łąki bez ptaków? Póki co, okropnie to wygląda, w dodatku rozjeżdżone przez ciężki sprzęt. Myślę, że to wszystko nie do końca z głową :(
Cywilizacja pasi coraz mniej. Smutno mi się zrobiło.

Aha, gdy tak rozglądałam się po tym pobojowisku, wypatrzyłam dwa bociany. Parka w locie. Naprawdę przyleciały. To może już wreszcie będzie wiosna?
Tęsknię za odrobiną ciepła i jestem totalnie zmęczona.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ynawy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]