Miało być na rower, wyszło, że na deser :)
d a n e w y j a z d u
24.65 km
0.00 km teren
01:30 h
Pr.śr.:16.43 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kross Level A1
Niedziela, 28 kwietnia 2013 | dodano: 29.04.2013
Antidotum na zmęczenie - rower,
ból głowy - rower,
złość - rower.
Panaceum? Tak właśnie było. W niedzielę po pracy zła, zmęczona, z dymiącą czachą wybrałam się pojeździć terapeutycznie.
P o s k u t k o w a ł o!
A na deser oto, co na mnie czekało po powrocie:
Pycha :) Tomek jesteś genialny!